niedziela, 30 marca 2014

Rozsypka.


Miał być dzisiaj całkiem inny post, ale nie jestem w stanie napisać czegokolwiek.
Wczoraj uświadomiłem sobie że to wszystko jest kruche jak lód. Bawisz się, ganiasz, śmiejesz a za minute ta mała istota wpada Ci pod koła samochodu. I świadomość, że przyczyniłeś się to śmierci mimo iż to nie było zależne od Ciebie jest cholernie chujowa!! Najgorsze doświadczenie w moim życiu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz